Z pozoru proste rzeczy wydają się być czasem tak niemożliwe do zrealizowania, a strach towarzyszący przy podejmowaniu nowych decyzji panicznie nas ogranicza, czasem do tego stopnia ,że podcinamy sobie skrzydła zanim jeszcze zdążymy je rozłożyć. Dlaczego nowe decyzje wzbudzają w nas tyle kontrowersji i tak chętnie pozostajemy w niekomfortowej dla nas sytuacji pomimo, że wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią nam ze potrzebujemy coś zmienić? Jak bardzo zachowawcza cześć naszego umysłu wpływa na to, że pomimo codziennej walki z naszymi myślami godzimy się na pozostanie w bezpiecznej dla nas sferze? Sferze komfortu, tego co znane, nad czym jesteśmy w stanie zapanować i co z pozoru kontrolujemy . Bo przecież nikt nie da nam gwarancji, że odwrócenie życia do góry nogami przyniesie tylko triumfy i pozytywy. A co jeśli nasz umysł podpowiada, że to właśnie ten moment, że to najlepszy czas i miejsce? Czy potrafimy być na tyle silni by dać ponieść się tylko zwykłemu przeczuciu?
Odpowiedz niekiedy potrafi być prostsza niż nam się wydaje. Jeżeli wierzymy w to co robimy i jakie decyzje podejmujemy istnieje większe prawdopodobieństwo, że wszystko potoczy się pomyślnie. W psychologii istnieje termin afirmacji czyli powtarzania sobie zdań powodujących zwiększenie wiary w swoją sprawczość, w pozytywny bieg spraw i umacniania się w przekonaniu na dany o sobie temat. Czy rzeczywiście nie jest trochę tak, gdy powtarzamy sobie coś w co naprawdę wierzymy i chcemy to osiągnąć, tudzież tylko o tym marzymy, ale tak prawdziwie, to z czasem to osiągamy? Zastanów się czy nigdy w mniejszym lub większym stopniu nie spełniła się chociażby jednak rzecz, którą miałeś w głowie i nie dawała Ci spokoju przez bardzo długi czas... Jasne jest, że przy wszystkim musimy pamiętać o zachowaniu zdrowego rozumu, bo jednak wypowiedziane chwilowo słowa odnoście stania się posiadaczem ogromnej fortuny czy wymarzonego partnera nie zdziałają cudów. Musimy szczerze wierzyć w to co chcemy osiągnąć i jak najbardziej zwizualizować sobie nasz cel a także wyobrazić sobie w nim siebie w przyszłości. Jeżeli zastosujemy choć trochę te techniki na pewno pomimo sprzeciwu innych jesteśmy w stanie osiągnąć dużo, dużo więcej .Ważne jest jednak, aby przy podejmowaniu nowych decyzji bądź planowaniu zmian zakańczać pewne poprzednie etapy, które w jakimś stopniu nas ograniczają w osiągnięciu nowego celu. Z pewnością jest wiele rzeczy, które pozostawilibyśmy chociażby po to, aby zapewnić sobie odrobinę bezpieczeństwa. Niewiele jest przecież takich osób, które lubią rzucać się na głęboką wodę bądź stawiać wszystko na jedna kartę. To wymaga dużej odwagi, albo zwyczajnie niekiedy braku rozsądku. Gdy jednak nie zamykamy pewnych drzwi, nie jesteśmy w stanie otworzyć tych nowych . Czy chcemy czy nie, istnieje coś co nie pozwala nam tego zrobić, gdy ciągną się za nami rzeczy do których tak naprawdę tylko jesteśmy przywiązani z sentymentu. Nigdy nie ruszysz w pełni do przodu, tkwiąc w bezpieczeństwie z przeszłości, bo ono zawsze będzie w jakimś stopniu ograniczało i zaprzątało nasze klarowne myślenie. Każda decyzja niesie za sobą konsekwencje i ryzyko. Lecz to dzięki drobnym komplikacjom i potknięciem możemy zorientować się, że idziemy w dobra stronę.Pomyśl, czy droga która była kręta i skomplikowana doprowadziła Cię do szczytu, z którego czerpałeś więcej satysfakcji? Jadąc po autostradzie nie doceniamy tego co czeka na jej końcu. Jej cel jest szybki lecz nijaki. Tak samo szybko o nim zapominamy, bo zwyczajnie był zbyt łatwy do osiągnięcia i nie wymagał żadnego wysiłku. Pomyśl gdzie obecnie jesteś i co Cię tu przywiodło. Zastanów się z czego dotychczas jesteś najbardziej dumny i jak wyglądała ścieżka do osiągnięcia tego stanu. Czy wymagała poświęceń i wyrzeczeń oraz pokonywania swoich własnych granic? A jąka wagę przykładałeś do rzeczy, które miałeś na wyciągnięcie ręki? Pamiętaj jednak, że pomimo wszelkich opinii, na temat uciekającego czasu, to, że jesteś w tym miejscu w którym jesteś oznacza jedynie, że jest Ci w nim wygodnie i na obecną chwilę widocznie musisz w nim pozostać, bądź zwyczajnie chcesz. Lecz gdy tylko coś skłoni Cię do zmian zrobisz to w najodpowiedniejszym dla siebie czasie. To gdzie jesteś to Tylko twoja decyzja, pamiętaj !
Odpowiedz niekiedy potrafi być prostsza niż nam się wydaje. Jeżeli wierzymy w to co robimy i jakie decyzje podejmujemy istnieje większe prawdopodobieństwo, że wszystko potoczy się pomyślnie. W psychologii istnieje termin afirmacji czyli powtarzania sobie zdań powodujących zwiększenie wiary w swoją sprawczość, w pozytywny bieg spraw i umacniania się w przekonaniu na dany o sobie temat. Czy rzeczywiście nie jest trochę tak, gdy powtarzamy sobie coś w co naprawdę wierzymy i chcemy to osiągnąć, tudzież tylko o tym marzymy, ale tak prawdziwie, to z czasem to osiągamy? Zastanów się czy nigdy w mniejszym lub większym stopniu nie spełniła się chociażby jednak rzecz, którą miałeś w głowie i nie dawała Ci spokoju przez bardzo długi czas... Jasne jest, że przy wszystkim musimy pamiętać o zachowaniu zdrowego rozumu, bo jednak wypowiedziane chwilowo słowa odnoście stania się posiadaczem ogromnej fortuny czy wymarzonego partnera nie zdziałają cudów. Musimy szczerze wierzyć w to co chcemy osiągnąć i jak najbardziej zwizualizować sobie nasz cel a także wyobrazić sobie w nim siebie w przyszłości. Jeżeli zastosujemy choć trochę te techniki na pewno pomimo sprzeciwu innych jesteśmy w stanie osiągnąć dużo, dużo więcej .Ważne jest jednak, aby przy podejmowaniu nowych decyzji bądź planowaniu zmian zakańczać pewne poprzednie etapy, które w jakimś stopniu nas ograniczają w osiągnięciu nowego celu. Z pewnością jest wiele rzeczy, które pozostawilibyśmy chociażby po to, aby zapewnić sobie odrobinę bezpieczeństwa. Niewiele jest przecież takich osób, które lubią rzucać się na głęboką wodę bądź stawiać wszystko na jedna kartę. To wymaga dużej odwagi, albo zwyczajnie niekiedy braku rozsądku. Gdy jednak nie zamykamy pewnych drzwi, nie jesteśmy w stanie otworzyć tych nowych . Czy chcemy czy nie, istnieje coś co nie pozwala nam tego zrobić, gdy ciągną się za nami rzeczy do których tak naprawdę tylko jesteśmy przywiązani z sentymentu. Nigdy nie ruszysz w pełni do przodu, tkwiąc w bezpieczeństwie z przeszłości, bo ono zawsze będzie w jakimś stopniu ograniczało i zaprzątało nasze klarowne myślenie. Każda decyzja niesie za sobą konsekwencje i ryzyko. Lecz to dzięki drobnym komplikacjom i potknięciem możemy zorientować się, że idziemy w dobra stronę.Pomyśl, czy droga która była kręta i skomplikowana doprowadziła Cię do szczytu, z którego czerpałeś więcej satysfakcji? Jadąc po autostradzie nie doceniamy tego co czeka na jej końcu. Jej cel jest szybki lecz nijaki. Tak samo szybko o nim zapominamy, bo zwyczajnie był zbyt łatwy do osiągnięcia i nie wymagał żadnego wysiłku. Pomyśl gdzie obecnie jesteś i co Cię tu przywiodło. Zastanów się z czego dotychczas jesteś najbardziej dumny i jak wyglądała ścieżka do osiągnięcia tego stanu. Czy wymagała poświęceń i wyrzeczeń oraz pokonywania swoich własnych granic? A jąka wagę przykładałeś do rzeczy, które miałeś na wyciągnięcie ręki? Pamiętaj jednak, że pomimo wszelkich opinii, na temat uciekającego czasu, to, że jesteś w tym miejscu w którym jesteś oznacza jedynie, że jest Ci w nim wygodnie i na obecną chwilę widocznie musisz w nim pozostać, bądź zwyczajnie chcesz. Lecz gdy tylko coś skłoni Cię do zmian zrobisz to w najodpowiedniejszym dla siebie czasie. To gdzie jesteś to Tylko twoja decyzja, pamiętaj !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz